Papryczki Padrón

Podróże kształcą. Jeśli nie jedzie się na all inclusive do getta turystycznego w Egipcie oddzielonego płotem. Tylko do znajomych studentów, którzy mieszkają w międzynarodowych mieszkaniach z przyjezdnymi z całej Europy. Z takich podróży przywozi się papryczki padron, galicyjski przysmak o orzechowym posmaku, smażony z czosnkiem i grubą solą. Papryczki są łagodne ale czasem trafi się…

Bataty pieczone z rozmarynem i dorszem

Bataty plus rozmaryn – połączenie perfekcyjne. Słodkość słodkiego ziemniaka potrafi mdlić. Testowałam przepis na kaszotto z kaszą gryczaną i batatami i mnie raczej nie zachwyciło. Smak słodkiego ziemniaka jest dla kuchni polskiej czymś zupełnie niezrozumiałym. W końcu to królestwo smaków kwaśnych, pieprznych i słonych. Jedynym akceptowanym słodkim dodatkiem do dań obiadowych jest suszona śliwka w…

Sałatka bez sałaty

Wiadomo, że człowiek nie krowa, nie może jeść tylko zielska. Przygotowywanie sałatek kończy się u mnie z reguły brodzeniem w kilogramach zgniłego szpinaku i szukaniem niezgniłych listków. Bo nie chciało mi się zabrać do umycia i przygotowania tegoż tydzień wcześniej. Moje uwielbienie do odkrycia ostatniego sezonu – czyli jarmużu też jest umiarkowane – ze względu…

Boczniaki

Zawsze chciałam spróbować. Jakoś nie przemawiał do mnie przepis w panierce. Zresztą panierka bezglutenowa to na wejściu kłopot i ryzyko, że wyjdzie gumowata podeszwa albo kamień. Więc idąc za głosem intuicji i wielu cudownych bezglutenowych doświadczeń, zrezygnowałam z tradycyjnego przygotowania boczniaków ala kotlet schabowy. Przepis: http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/grzyby/boczniaki/przepis.html (Powinni mi zacząć płacić za linki :P) Oczywiście wcale…

W dzisiejszym odcinku przedstawiamy złoto i diamenty: warzywa!

Zgodnie z zasadą: dobra koleżanka to grubsza koleżanka – dajemy tym, których nie lubimy czekoladę i słodycze. Współczesna forma trucizny. Jedzenie, które nie zawiera cukru, syropu glukozowego i nie daj boże ma krótki termin przydatności do spożycia urasta w dzisiejszych czasach do rangi świętego grala. Są sklepy z jedzeniem, do których wchodzę i jedyne co…